,, Miliarder do wzięcia'

DANE RECENZENTA:

Begonia przeżywa właśnie rozwód, zamierza poświęcić te wakacje na znalezienie dawnej siebie i przeżyć przygodę. Podróżuje z psem Żelkiem aż na wyspę gdyż trafił się tani nocleg w luksusowej willi. Normalnie spełnienie marzeń. Begonia, willa, luksusy i Żelek.
Wszystko zbyt piękne by było prawdziwe, ale bajka zaczyna się dopiero wtedy gdy do posiadłości wraca właściciel...

Hayes Rutherford miliarder, który w ostatnim czasie miał dość sporo mocnych wrażeń. Nacisk ze strony rodziny na ożonek sprawił, iż Hayes ucieka na wyspę Maine. Chce być sam. Tylko On praca i szum fal. Ma dość rodzinki, a w szczególności KOBIET nie chce się wiązać a tym bardziej żenić. Jednak samotności mężczyzny nie trwa długo, w jego domu jest intruz. I jak na złość to kobieta. Hayes omal nie dostaje zawału gdy odkrywa bałagan w posiadłości, zjedzony jego ulubiony sernik, brak schłodzonego wina, a na domiar złego widzi kobietę, która właśnie w jego łazience depiluje miejsca intymne.
Czy Hayes przełamie swoją niechęć do kobiet?
Jaki wpływ na jego życie będzie miała intruzka?
Chcecie poznać dalszy ciąg tej mega wesołej historii? Zapraszam do lektury kochani.

,, Miliarder do wzięcia" to naprawdę mega wesoła historia. Nie wiem kto bardziej skradła moje serce? Begonia, gburowaty Hayes, czy Żelek. Chyba każdy po trochu. Zadufany w sobie Miliarder myśli, że każda kobieta chce jednego kasy i drogich prezentow. Trafia mu się nietuzinkowy egzemplarz w postaci Begoni której czyste serce i uśmiech świecą jaśniej niż słońce. Czy zauważy jaki brylant ma przy sobie? Begonia wesoła, ciepła duszyczka, która chce przeżyć przygodę. I w ten sposób traktuje każdy dzień. Jest trochę szalonaq, momentami nieokrzesana ale potrafi pokazać pazurki. Żelek pies,który miałbyć psem pomagającym niepełnosprawnym został zwolniony ze służby ???? gdyż robił to co sam uważał za słuszne????. Pełna humoru książka przy której nie da się nie uśmiechnąć a czasem śmiać aż do łez. Bohaterowie, którzy się uzupełniają no i pies Żelek dzięki któremu ta historia staje się ,, cieplejsza", pełniejsza. Dwa różne światy, dwa odmienne charaktery I jedna bajka w której się znaleźli. Czy Ta bajka zakończy się heppy endem?
Ja już wiem a Wy sprawdźcie sami????
Zapraszam z całego serducha.