- "A jednak" /2010/
- "Marzenia nie bolą" /2013/
- "Gawędy mojego Anioła Stróża" /2022/
A jednak M. Jędrzejewska to saga rodzinna, która ukazuje więzy rodzinne, które pomimo niebezpieczeństwa, powodują, że kobiety nie poddają się bez walki. Są silne, niezależne i odważne. A jednak pomimo wszystko nie poddają się. Mamy ukazany obraz rodziny, w której miłość, szacunek, troska o drugiego człowieka są najważniejsze.
Historia trzech kobiet Stefanii, Julii oraz Elżbiety różnych pokoleniowo, ale blisko ze sobą związanych, które wspierają się i pomagają sobie nawzajem. To historie dobrze nam znane, które dotykają każdego z nas. Jednak co łączy te kobiety, to siła i determinacja w walczeniu o swoje “ja”. Każda z nich ma swoje rozterki i dylematy moralne. W spokojne i ułożone życie Julii wkrada się Robert jej mąż, który za wszelką cenę będzie chciał odzyskać żonę. Wiele niebezpieczeństw będzie stało na drodze Julii. Czy uda się jej pokonać przebiegłego męża? Czy uda się jej stworzyć szczęśliwy związek z ukochanym Damianem? Julia w obecności Damiana czuje bezpieczeństwo i spokój, którego u boku męża niestety nie mogła zaznać:
“ Otoczył ją mocnym uściskiem, co sprawiło, że od razu poczuła się, jak w domu. Nie widzieli się dłuższy czas i już zdążyła zapomnieć, jak niezwykłe może być poczucie bliskości, prawie jedności z drugim człowiekiem, a jej zbolała dusza bardzo tego pragnęła. Leżeli przytuleni do siebie. Julia czerpała, ile tylko mogła z energii jego ciała.”Julia doznawała od męża rozpaczy i rozczarowania, które przejawiało się w przemocy
i agresji cielesnej:
“Gdy miał zły humor, bo jakiś interes mu nie wyszedł, na niej odreagował stres. Czasem bił, czasem wyrzucał za okno obiad, który ugotowała, czasem sprowadzał kumpli i rządzili do rana, nie dając jej spać….Po narodzinach Elżbiety Robert, który czekał na syna, był zawiedziony. Stwierdził, że obie są paskudne - jedna czerwona i wrzeszcząca, druga tłusta i brzydka - i nie ochoty na nie patrzeć. Rzadko wtedy bywał w domu. Nie dawał pieniędzy… Gdyby nie przyjaciółka Anka, która po kryjomu zostawiała żarełko i pieniądze , nie wiadomo, jak by przeżyły”.
Piękny obraz jest pokazany gamy uczuć, które towarzyszą kobietom w podejmowaniu codziennych decyzji min. niezwykła jest reakcja Julii na wieść, że jej córka Elżbieta jest w ciąży:
“Damy radę, córeczko! Najważniejsze, żebyś była zdrowa i twoje dziecko. Nawet jeśli twój narzeczony się wycofa, my damy radę. Nigdy w to nie wątp…”
Ukazany mamy niezwykłe spektrum emocji, zwątpienia i braku pewności siebie, który ukazuje nam obraz nastolatki Elżbiety, która czuje się zagubiona w nowej sytuacji:
“ Mamo. Zawsze byłaś taka cierpliwa wobec mnie. Znosiłaś mnie i moje wybryki. Ja chciałam być inna, lepsza, żebyś nie musiała mnie się wstydzić w szkole i w ogóle. Córka z nieślubnym dzieckiem. Taki wstyd.
To refleksyjna powieść z wątkiem kryminalnym, w której kobiety, dzięki swojej sile i determinacji oraz wzajemnej miłości wspierają się i nawzajem pomagają. Są obok siebie, słuchają i rozmawiają. W każdej chwili mogą na siebie liczyć. Te kobiety cechuje siła determinacji i niezłomności w dążeniu do osiągnięcia celu. To przepiękny obraz wzajemnego szacunku i tolerancji kobiet. Mamy do czynienia z przepięknym obrazem modelu rodziny i świata, który obraca się wokół ludzi, i wzajemnego pomagania sobie nawzajem. Współczesny świat bardzo różni się od tego z powieści, gdyż dobra współczesne przysłaniają nam takie wartości, jak rodzina, miłość, szacunek i wzajemne dbanie o relacje międzyludzkie. Jesteśmy pochłonięci w świecie mass mediów i podążamy za fałszywymi modelami, które są sztuczne i próżne. Przysłaniają nam prawdziwe wartości, które są dla człowieka niezwykle istotne i ważne. Polecam z gorącego serca tę powieść, które ma świetną fabułę, doskonały język oraz przeniesie was do świata bohaterów, z którymi będziecie przeżywać przygody oraz przeżywać rozterki moralne.